Forum

Ale czy nie można zrobić "przykładowych" tabliczek z opisami po zagramanicznemu? W sensie nie jako rozkład danej linii, tylko jako opis co jest czym na tabliczce? Przecież wszystkie tabliczki w mieście mają ten sam wzór więc chyba można coś takiego zrobić? Ja rozumiem, że to będzie dodatkowe 5335676357763 tabliczek kosztujących miliony złotych ale może długofalowo się to zwróci? To ostatecznie nie musi mieć w sumie formy tabliczek. Mogłyby to być plakaty albo naklejki które znajdują się w wiacie przystankowej. Stosuje się to w różnych częściach europy (przynajmniej ja to widziałem w Danii i Szwecji). Wtedy wilk syty i owca ostrzyżona:)

-- Nadaktywnym donosicielom mówię stanowcze: NIE!