Forum

ricardo78 napisał(a):

> W 100 procentach popieram. W zacofanym w porównaniu Lublinie nie ma > słupków tylko za " wieszalnik " rozkładów i info służy wiata, ba, > mimo iż nie ma tam taryfy czasowej to i tak są termometry, tylko bez > czasu ino trasa.

Akurat nasze słupki nie są złe. Duży plus to znak (choć może nieco za duży?) i nazwa przystanku - wyraźna, uniwersalnie umieszczona w tym samym miejscu na każdym słupku. Co innego jego wygląd, w sensie materiału - zielone gruchoty są na szczęście na tyle ciemne, że nie straszą z daleka rdzą, która jest wszechobecna. Srebrzanki prezentują się dużo lepiej, choć błyskowe słupki z nazwami ulic były by jeszcze lepsze. Pozostaje kwestia numerków linii - te obecnie też nie są najgorsze, gorzej jak ktoś je powygina. Może jakaś blacha z wsuwkami, gdzie można by umieścić numerek? Choć nie jestem do tego w pełni przekonany (efekt raczej byłby gorszy od obecnego).

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids