Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Tragiczny stan torów w Szczecinie. A miasta nie stać na...
- Pomóżcie nam. Niech się cała Polska dowie jak Szczecin dba o torowisko tramwajowe na Potulickiej - napisał do nas wzburzony Czytelnik. - Ze względu na ograniczone środki finansowe ul. Potulicka przebudowana będzie w późniejszym terminie - odpowiadają urzędnicy.
wysłane przez leks 17
lhb178 napisał(a):
> Obawiam się tylko, że już nikt tak nie umie...
E tam... Nawet w Polsce widziałem przykłady dobrze wykonanych nowych nawierzchni z kostki. To po prostu ZDiTM chyba lipę odstawia i nie potrafi odpowiednio takich prac zaprojektować. Jak się to robi tak jak na Żołnierskiej i to jeszcze wybierając jakieś dziwne "placki" zamiast całej jezdni to co się dziwić, że wszystko się zapada. A jak jeszcze się to kładzie czasem na zwykłej ziemi...
> Warto wyremontować to, co mamy. W połączeniu z torami w > dalszej części Narutowicza utworzy całkiem sensowny ciąg > wschód-zachód, alternatywny dla Krzywoustego i Piłsudskiego > (istotne zwłaszcza po wybudowaniu linii na Cukrową). Dołożyć > do tego tory przez Czarnieckiego zawsze można, trzeba tylko > chcieć.
No tak z tym się zgadzam. Właśnie to jest problem, że na Narutowicza tory są potrzebne, a z kolei po wybudowaniu linii na Czarneckiego straciłby zupełnie znaczenie odcinek Czarneckiego - Narutowicza, bo po co tam wtedy tory?
> Obawiam się tylko, że już nikt tak nie umie...
E tam... Nawet w Polsce widziałem przykłady dobrze wykonanych nowych nawierzchni z kostki. To po prostu ZDiTM chyba lipę odstawia i nie potrafi odpowiednio takich prac zaprojektować. Jak się to robi tak jak na Żołnierskiej i to jeszcze wybierając jakieś dziwne "placki" zamiast całej jezdni to co się dziwić, że wszystko się zapada. A jak jeszcze się to kładzie czasem na zwykłej ziemi...
> Warto wyremontować to, co mamy. W połączeniu z torami w > dalszej części Narutowicza utworzy całkiem sensowny ciąg > wschód-zachód, alternatywny dla Krzywoustego i Piłsudskiego > (istotne zwłaszcza po wybudowaniu linii na Cukrową). Dołożyć > do tego tory przez Czarnieckiego zawsze można, trzeba tylko > chcieć.
No tak z tym się zgadzam. Właśnie to jest problem, że na Narutowicza tory są potrzebne, a z kolei po wybudowaniu linii na Czarneckiego straciłby zupełnie znaczenie odcinek Czarneckiego - Narutowicza, bo po co tam wtedy tory?