Forum

Zgubiłem silnik

Około godziny 21:30 w zatoce na przystanku "Wilcza Wiadukt" (kierunek plac Rodła) stał Solaris Urbino 18 1952, z którego wypadł silnik. Pojazd kursował na 58+59/5. Na miejscu była widziana techniczna "setka" oraz straż pożarna. Po wciągnięciu silnika i zamocowaniu go przez mechaników, konwój udał się powolnym tempem w kierunku zajezdni. Cała akcja zakończyła się o godzinie 23:25.

wysłane przez wsad123 6

Literówka: konwój, a nie "komwój".

wysłane przez Jasiek 36

wsad123 napisał(a):

> Literówka: konwój, a nie "komwój".

Jedno słowo buhaha odnośnie autobusów marki Solaris.

wysłane przez arko5 30

wsad123 napisał(a):

> Literówka: konwój, a nie "komwój".

Literówka jak literówka, ale mamy dopiero 21:25 więc wybiegamy trochę w przyszłość ;)

wysłane przez 120N

arko5 napisał(a):

> wsad123 napisał(a):

> > Literówka: konwój, a nie "komwój". >  > Literówka jak literówka, ale mamy dopiero 21:25 więc > wybiegamy trochę w przyszłość ;)

Informacja z wczoraj. A tu fotka już po wciągnięciu silnika oraz podczepieniu na sztywny hol. http://zapodaj.net/d34a8c090096f.jpg.html

wysłane przez Tatra108 10

I niech mi teraz ktoś powie, że Solaris jest dobrym autobusem to wyśmieję danego osobnika. Od dawna wiadomo, że te autobusy są słabe, w Polsce wciska się szajs, ale i tak wszyscy kochamy naszą władzę, bo sukcesywnie wymienia tabor. I tak głowy spółek dostają nagrody za nic. No cóż, Jelcze to były dopiero fajne autobusy. Fabryka upadła, a polski rynek zagarnął badziew spod Poznania. Szkoda... :/

-- #2000 to nie autobus, to Królowa Hybryda

MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja

wysłane przez man 128

Tatra108 napisał(a):

> I niech mi teraz ktoś powie, że Solaris jest dobrym > autobusem to wyśmieję danego osobnika. Od dawna wiadomo, > że te autobusy są słabe, w Polsce wciska się szajs, ale i > tak wszyscy kochamy naszą władzę, bo sukcesywnie wymienia > tabor. I tak głowy spółek dostają nagrody za nic. No > cóż, Jelcze to były dopiero fajne autobusy. Fabryka > upadła, a polski rynek zagarnął badziew spod Poznania. > Szkoda... :/

Wystarczy spojrzeć na 2200. Wykonany dla Oslo, lepiej wykończony, cichszy, ładniejszy. A co do silnika, to 1904 chyba też spadł kiedyś.

wysłane przez Sebek821 1

man napisał(a):

  > Wystarczy spojrzeć na 2200. Wykonany dla Oslo, lepiej > wykończony, cichszy, ładniejszy.

Nooo... 2200 to dla mnie wręcz perełka. Tym to się chce jeździć.

> A co do silnika, to 1904 chyba też spadł kiedyś.

Tak. Była już taka sytuacja. Jeszcze napisałem to ze swojego starego konta dopóki nie dostałem bana i mi go nie skasowano (było minęło):

"12 kwietnia 2010 roku doszło do nietypowej awarii Solarisa Urbino 12 1904. Podczas postoju na przystanku końcowym doszło do urwania się belek przytrzymujących silnik. Ponieważ zostały urwane wszystkie tzw. "łapy", silnik spadł na ziemię z ogromnym hukiem. Po przyjeździe technicznego Volvo B10MA 100 zaczęto wkładać silnik z powrotem na miejsce i przymocowano go linką. Trwało to około trzech godzin. Autobus 1904 bez większych kłopotów zjechał powoli do zajezdni Klonowica. Dziś na terenie SPA Klonowica widziano samochód serwisowy firmy Solaris."

-- "Pewne miejsca, faktycznie schodzą na psy. Wszystko się zepsuło."

Kiedyś to było, teraz to nie ma.

wysłane przez bartez 336

Tatra108 napisał(a):

> I niech mi teraz ktoś powie, że Solaris jest dobrym > autobusem to wyśmieję danego osobnika.

Tjaaa, bo autobusy innych marek się nie psują.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez Jasiek 36

bartez napisał(a):

> Tjaaa, bo autobusy innych marek się nie psują.

Ale silniki nie spadają. :P

wysłane przez Czarny87

Jasiek napisał(a):

> Ale silniki nie spadają. :P

Za to było kilka pożarów w komorach silników Mana...

wysłane przez Jasiek 36

Czarny87 napisał(a):

> Za to było kilka pożarów w komorach silników Mana...

A o Solarisach zapomniałeś np. #2902?

wysłane przez Czarny87

Jasiek napisał(a):

> A o Solarisach zapomniałeś np. #2902? Nie zapomniałem ale w ten sposób pragnę zwrócić uwagę, że psują się autobusy wszystkich marek...

wysłane przez Jasiek 36

Czarny87 napisał(a):

> Nie zapomniałem ale w ten sposób pragnę zwrócić uwagę, że > psują się autobusy wszystkich marek...

Nikt nie mówi, że nie. Ja w poście wczorajszym napisałem w czym Solaris jest gorszy. Dziękuję za uwagę.

wysłane przez Tatra108 10

Jaśku dobrze napisał. W Jelczach nie było akcji typu silnik wypadł, choineczka świeci się z byle powodu itp. A tym złomie jest to notoryczne. Sami kierowcy narzekają na te autobusy, ale miasto dalej je kupuje. Może niech tak krzystkowa elita pojeździ tym g... i się przekona, co za markę wybrali. Aż dziwne, że na tym złomie Olszańscy zbili niezły majątek.

-- #2000 to nie autobus, to Królowa Hybryda

MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja

wysłane przez bartez 336

Tatra108 napisał(a):

> W Jelczach nie było akcji typu silnik > wypadł, choineczka świeci się z byle powodu itp. A tym złomie > jest to notoryczne.

Jeszcze napisz, że Jelcz był lepszy od Solarisa to cię wyśmieję w nawiążaniu do tego co pisałeś wcześniej. Poza tym Jelcze były proste jak konstrukcja cepa to jakie kontrolki miały się w nich palić? Inna epoka. Solarisy jeżdżą w wielu krajach europejskich i co tam też kupują złomy z Polski? Jak masz sklerozę to przypomnę ci, że używane MAN-y z Goeteborga non stop się psują, a np NL223 wyją, że nawet w ciągu dnia słychać je na pół dzielnicy.

-- "W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez Jasiek 36

bartez napisał(a):

> Jak masz sklerozę to przypomnę ci, że używane MAN-y z > Goeteborga non stop się psują,

Nikt nie sprzedaje bezawaryjnych autobusów, a że SPAK kupił... To samo jest w SPAD z Volvo 7700A. #2610 jakoś jeździ i ma się zazwyczaj dobrze.

> a np NL223 wyją, że nawet w ciągu dnia > słychać je na pół dzielnicy.

Mają swoje lata oraz eksploatacja i dbanie przez warsztat robi swoje. Nikt mnie nie przekona że fabrycznie nowy Solaris jest lepszy od fabrycznie nowego MAN-a, Mercedesa czy Volvo.

wysłane przez Tatra108 10

Jasiek napisał(a):

> Mają swoje lata oraz eksploatacja i dbanie przez warsztat robi > swoje. Nikt mnie nie przekona że fabrycznie nowy Solaris jest lepszy > od fabrycznie nowego MAN-a, Mercedesa czy Volvo.

Otóż to! Poza tym miałem okazję w Łodzi przejechać się Mercedesem Conecto na linii 50 i jakoś nie ma takich cudów jak z Solarisem (ciśnie mi się na język inna forma nazwania tego badziewia).

Kilka słów do barteza: popytaj się kierowców tych, którzy mają na stałe wozy z zakresu 2801-2804, 2901-2908 czy nawet 1850-1853 jak się jeździ im tymi złomami. Każdy zapewne powie to samo: "Miasto mogłoby za tą cenę kupić lepsze autobusy, ale wybrało g... autobusopodobne".

-- #2000 to nie autobus, to Królowa Hybryda

MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja

wysłane przez bartez 336

Tatra108 napisał(a):

> Każdy zapewne powie to samo: "Miasto > mogłoby za tą cenę kupić lepsze autobusy, ale wybrało g... > autobusopodobne".

Spółki kupiły najtańsze autobusy, bo decyduje głównie cena w przetargu, a nie według zachcianek kierowców więc mijasz się z prawdą. I generalnie to mocno przesadzasz - może Solaris ustępuje np MAN-owi, ale nie znaczy, że jest produktem autobusopodbnym. Marka polska, która osiągnęła sukces i nie mamy się czego wstydzić.

-- "W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez Tatra108 10

Nie mijam się z prawdą. Za tą kwotę rzeczywiście można kupić mniej autobusów, ale jakościowo dobrych. Widzę, że bronisz polskiej marki z niemiecką konstrukcją. Rób jak uważasz, ja dalej jestem przekonany, że Solaris jest szajsem autobusopodobnym, a nie dobrym pojazdem. ;) EOT.

-- #2000 to nie autobus, to Królowa Hybryda

MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja

wysłane przez Mareczek 5

Tatra108 napisał(a):

> Nie mijam się z prawdą. Za tą kwotę rzeczywiście można kupić > mniej autobusów, ale jakościowo dobrych. Widzę, że bronisz polskiej > marki z niemiecką konstrukcją. Rób jak uważasz, ja dalej jestem > przekonany, że Solaris jest szajsem autobusopodobnym, a nie dobrym > pojazdem. ;) EOT.

Nic nie jest doskonałe. Jak dobrze pamiętam, MANy z 2002 roku, 2 lata po wejściu do eksploatacji poszły na naprawę, bo zaczęła... pękać blacharka przy nadkolu. Okazało się że była jakaś wada i autobus zaczął się "rozrywać".

Solarisy z 2008-9 roku to akurat największe badziewia jakie się złożyły w Solarisie. Gorzów Wlkp. do dzisiaj jeździ jednymi z pierwszych Solarisów (produkcja w 2000 roku) i jeżdżą nadal. A bym powiedział że jeżdżą lepiej niż MANy NL223 ze SPAK, gdzie wibracja silnika w przedziale pasażerskim jest większa niż w nie jednej lokomotywie SM42, nazywana z resztą w środowisku kolejowym "wibratorem".

Odrębnym tematem jest utrzymanie. Obecnie mogę sobie porównać krakowskie SU12 z 2012 roku do SPAK-owskich z tego samego okresu i tutaj są lepiej utrzymane Solarki niż wozy klonowickiej spółki.

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez bartez 336

Tatra108 napisał(a):

> Nie mijam się z prawdą. Za tą kwotę rzeczywiście można kupić > mniej autobusów, ale jakościowo dobrych.

W czym w takim razie Solaris tak odstaje od reszty? Co mogli porównać kierowcy jak u nas nie ma innych nowych autobusów niż Solaris (tylko w Policach kierowcą mogą porównać MAN vs Solaris)

-- "W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez Jasiek 36

bartez napisał(a):

> W czym w takim razie Solaris tak odstaje od reszty?

W porównaniu do MAN-a, jako że autobusami tej marki najczęściej jeżdżę: - ma gorzej zsynchronizowane hamulce naciśniesz lekko masz wrażenie że nie hamuje, naciśniesz mocniej autobus staje "dęba". Tuż przed zatrzymaniem trzeba lekko odpuścić pedał hamulca, aby nie szarpnął. Przy ruszaniu zbyt długo trzyma hamulec przystankowy. Zatem ponownie trzeba lekko nacisnąć gaz, odpuścić i nacisnąć właściwie, aby nie szarpnął. W MAN-ach ze SPAD problem nie występuje, no poza #2100, ale to jakiś wybryk natury. - zawory regulujące ciśnienie powietrza w układzie ECAS. Solaris ma tylko jeden przepływowy na jednej osi, MAN ma dwa, dzięki czemu jest stabilniejszy i nie buja nim jak na łajbie. - wszelkiego rodzaju czujniki np. tylnej klapy, rampy dla wózków, od klapy do wlewu paliwa, trochę pojeżdżą od nowości po szczecińskich drogach i od razu migają. W MAN-ie problemu nigdy nie stwierdziłem, a autobus #2620 takowe posiada. - podczas jazdy potrafi wariować układ sterowania drzwiami i nagle zaczyna Ci migać jeden przycisk, po czym gdy musisz zatrzymać pojazd załącza się hamulec przystankowy i następuje zbiórka przy kabinie kierowcy. W MAN-ie problemu nie stwierdziłem. - układ części pasażerskiej - w Solarisie przez zabudowę wieżową silnika za trzecimi drzwiami ledwo co widać. W MAN-ie dzięki zabudowie poziomej silnika, oraz takiemu a nie innemu układowi siedzeń o wiele więcej widać co pasażerowie robią z tyłu pojazdu, nawet w przegubowcach, a w SU18 bez monitoringu zapomnij, że coś zobaczysz koło czwartych drzwi, gdy jacyś pasażerowie stoją. W MAN-ie kierowca ma też lepsze i lepiej ulokowane lusterka do dyspozycji, którymi obserwuje przestrzeń pasażerską.

W porównaniu do Volvo: - Solaris i MAN ma twardszy układ zawieszenia osi, gdyż w Volvo nawet duże dziury delikatnie czuć w porównaniu do MAN-a, a zwłaszcza Solarisa.

wysłane przez 333Wojtas333 15

Tatra108 napisał(a):

> Jaśku dobrze napisał. W Jelczach nie było akcji typu silnik > wypadł, choineczka świeci się z byle powodu itp. A tym złomie > jest to notoryczne. Sami kierowcy narzekają na te autobusy, ale > miasto dalej je kupuje. Może niech tak krzystkowa elita > pojeździ tym g... i się przekona, co za markę wybrali. Aż > dziwne, że na tym złomie Olszańscy zbili niezły majątek.

W pierwszej kolejności to należy mieć pretensje do zamawiającego. Niech dalej w przetargach rozpisują, że najważniejszym kryterium zamówienia jest cena i potem kupują po niskich cenach to zapewniam, że lepiej nie będzie. Police jakoś w ostatnich przetargach postawili w jakimś stopniu na warunki techniczno-eksploatacyjne i o awariach tych pojazdów jakoś często nie słyszę, no chyba, że o czymś nie wiem.

wysłane przez PawlukBoss21

333Wojtas333 napisał(a):

>  > W pierwszej kolejności to należy mieć pretensje do > zamawiającego. Niech dalej w przetargach rozpisują, że > najważniejszym kryterium zamówienia jest cena i potem kupują po > niskich cenach to zapewniam, że lepiej nie będzie. Police jakoś > w ostatnich przetargach postawili w jakimś stopniu na warunki > techniczno-eksploatacyjne i o awariach tych pojazdów jakoś > często nie słyszę, no chyba, że o czymś nie wiem.

Dopóki MAN nie będzie produkował wieżowych przegubów to nigdy nie wygrają w Szczecinie przetargów na nowe autobusy. Wieżowa zabudowa silnika to podstawa zamówień w SPAD i SPAK.

wysłane przez man 128

PawlukBoss21 napisał(a):

> Dopóki MAN nie będzie produkował wieżowych przegubów to nigdy > nie wygrają w Szczecinie przetargów na nowe autobusy. Wieżowa > zabudowa silnika to podstawa zamówień w SPAD i SPAK.

Produkują. Widziałem takie na phototrans.

wysłane przez PawlukBoss21

man napisał(a):

> Produkują. Widziałem takie na phototrans.

A mógłbyś tu podać jakiś przykład z phototrans ?

wysłane przez Luke_Police  163

man napisał(a):

> Produkują. Widziałem takie na phototrans.

Solówki owszem. Natomiast autobusów przegubowych z silnikiem wieżowym nie mają w ofercie.

Technik serwisu :)

wysłane przez Jasiek 36

PawlukBoss21 napisał(a):

> Dopóki MAN nie będzie produkował wieżowych przegubów to nigdy > nie wygrają w Szczecinie przetargów na nowe autobusy.

Kiedyś myślałem, że to też coś wyjątkowego. Ale dla warsztatu to żadne udogodnienie.

wysłane przez t105n  49

333Wojtas333 napisał(a):

> W pierwszej kolejności to należy mieć pretensje do > zamawiającego. Niech dalej w przetargach rozpisują, że > najważniejszym kryterium zamówienia jest cena i potem kupują po > niskich cenach to zapewniam, że lepiej nie będzie. Police jakoś > w ostatnich przetargach postawili w jakimś stopniu na warunki > techniczno-eksploatacyjne i o awariach tych pojazdów jakoś > często nie słyszę, no chyba, że o czymś nie wiem.

A w dodatku nisko punktowane są rozwiązania standardowo stosowane przez innych producentów. Z pewnym przerażeniem myślę, co będzie za jakieś 6, 8 czy 10 lat, jeśli Solarisy zaczną się masowo sypać. A przecież mamy stadko autobusów, które już dobiegły lub dobiegają pełnoletności. 1998 rok to trzeci według liczebności autobusów rok produkcji naszych wozów. Więcej jest tylko z 2010 i 2011 roku.

-- Prędzej się doczekałem syna niż nowej trasy tramwajowej w Szczecinie.

wysłane przez Luke_Police  163

t105n napisał(a):

> A w dodatku nisko punktowane są rozwiązania standardowo stosowane > przez innych producentów. Z pewnym przerażeniem myślę, co będzie > za jakieś 6, 8 czy 10 lat, jeśli Solarisy zaczną się masowo > sypać.

Można przypomnieć sobie czasy, kiedy masowo rozsypywały się Jelcze. Np. seria 120MM/1 w SPAD - masowo wymieniana na używane starsze wozy niskopodłogowe sprowadzone z zachodu.

-- Technik serwisu :)

Technik serwisu :)