Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Zgubiłem silnik
Około godziny 21:30 w zatoce na przystanku "Wilcza Wiadukt" (kierunek plac Rodła) stał Solaris Urbino 18 1952, z którego wypadł silnik. Pojazd kursował na 58+59/5. Na miejscu była widziana techniczna "setka" oraz straż pożarna. Po wciągnięciu silnika i zamocowaniu go przez mechaników, konwój udał się powolnym tempem w kierunku zajezdni. Cała akcja zakończyła się o godzinie 23:25.
wysłane przez Jasiek 36
bartez napisał(a):
> W czym w takim razie Solaris tak odstaje od reszty?
W porównaniu do MAN-a, jako że autobusami tej marki najczęściej jeżdżę: - ma gorzej zsynchronizowane hamulce naciśniesz lekko masz wrażenie że nie hamuje, naciśniesz mocniej autobus staje "dęba". Tuż przed zatrzymaniem trzeba lekko odpuścić pedał hamulca, aby nie szarpnął. Przy ruszaniu zbyt długo trzyma hamulec przystankowy. Zatem ponownie trzeba lekko nacisnąć gaz, odpuścić i nacisnąć właściwie, aby nie szarpnął. W MAN-ach ze SPAD problem nie występuje, no poza #2100, ale to jakiś wybryk natury. - zawory regulujące ciśnienie powietrza w układzie ECAS. Solaris ma tylko jeden przepływowy na jednej osi, MAN ma dwa, dzięki czemu jest stabilniejszy i nie buja nim jak na łajbie. - wszelkiego rodzaju czujniki np. tylnej klapy, rampy dla wózków, od klapy do wlewu paliwa, trochę pojeżdżą od nowości po szczecińskich drogach i od razu migają. W MAN-ie problemu nigdy nie stwierdziłem, a autobus #2620 takowe posiada. - podczas jazdy potrafi wariować układ sterowania drzwiami i nagle zaczyna Ci migać jeden przycisk, po czym gdy musisz zatrzymać pojazd załącza się hamulec przystankowy i następuje zbiórka przy kabinie kierowcy. W MAN-ie problemu nie stwierdziłem. - układ części pasażerskiej - w Solarisie przez zabudowę wieżową silnika za trzecimi drzwiami ledwo co widać. W MAN-ie dzięki zabudowie poziomej silnika, oraz takiemu a nie innemu układowi siedzeń o wiele więcej widać co pasażerowie robią z tyłu pojazdu, nawet w przegubowcach, a w SU18 bez monitoringu zapomnij, że coś zobaczysz koło czwartych drzwi, gdy jacyś pasażerowie stoją. W MAN-ie kierowca ma też lepsze i lepiej ulokowane lusterka do dyspozycji, którymi obserwuje przestrzeń pasażerską.
W porównaniu do Volvo: - Solaris i MAN ma twardszy układ zawieszenia osi, gdyż w Volvo nawet duże dziury delikatnie czuć w porównaniu do MAN-a, a zwłaszcza Solarisa.
> W czym w takim razie Solaris tak odstaje od reszty?
W porównaniu do MAN-a, jako że autobusami tej marki najczęściej jeżdżę: - ma gorzej zsynchronizowane hamulce naciśniesz lekko masz wrażenie że nie hamuje, naciśniesz mocniej autobus staje "dęba". Tuż przed zatrzymaniem trzeba lekko odpuścić pedał hamulca, aby nie szarpnął. Przy ruszaniu zbyt długo trzyma hamulec przystankowy. Zatem ponownie trzeba lekko nacisnąć gaz, odpuścić i nacisnąć właściwie, aby nie szarpnął. W MAN-ach ze SPAD problem nie występuje, no poza #2100, ale to jakiś wybryk natury. - zawory regulujące ciśnienie powietrza w układzie ECAS. Solaris ma tylko jeden przepływowy na jednej osi, MAN ma dwa, dzięki czemu jest stabilniejszy i nie buja nim jak na łajbie. - wszelkiego rodzaju czujniki np. tylnej klapy, rampy dla wózków, od klapy do wlewu paliwa, trochę pojeżdżą od nowości po szczecińskich drogach i od razu migają. W MAN-ie problemu nigdy nie stwierdziłem, a autobus #2620 takowe posiada. - podczas jazdy potrafi wariować układ sterowania drzwiami i nagle zaczyna Ci migać jeden przycisk, po czym gdy musisz zatrzymać pojazd załącza się hamulec przystankowy i następuje zbiórka przy kabinie kierowcy. W MAN-ie problemu nie stwierdziłem. - układ części pasażerskiej - w Solarisie przez zabudowę wieżową silnika za trzecimi drzwiami ledwo co widać. W MAN-ie dzięki zabudowie poziomej silnika, oraz takiemu a nie innemu układowi siedzeń o wiele więcej widać co pasażerowie robią z tyłu pojazdu, nawet w przegubowcach, a w SU18 bez monitoringu zapomnij, że coś zobaczysz koło czwartych drzwi, gdy jacyś pasażerowie stoją. W MAN-ie kierowca ma też lepsze i lepiej ulokowane lusterka do dyspozycji, którymi obserwuje przestrzeń pasażerską.
W porównaniu do Volvo: - Solaris i MAN ma twardszy układ zawieszenia osi, gdyż w Volvo nawet duże dziury delikatnie czuć w porównaniu do MAN-a, a zwłaszcza Solarisa.