Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Zgubiłem silnik
Około godziny 21:30 w zatoce na przystanku "Wilcza Wiadukt" (kierunek plac Rodła) stał Solaris Urbino 18 1952, z którego wypadł silnik. Pojazd kursował na 58+59/5. Na miejscu była widziana techniczna "setka" oraz straż pożarna. Po wciągnięciu silnika i zamocowaniu go przez mechaników, konwój udał się powolnym tempem w kierunku zajezdni. Cała akcja zakończyła się o godzinie 23:25.
wysłane przez t105n 49
333Wojtas333 napisał(a):
> W pierwszej kolejności to należy mieć pretensje do > zamawiającego. Niech dalej w przetargach rozpisują, że > najważniejszym kryterium zamówienia jest cena i potem kupują po > niskich cenach to zapewniam, że lepiej nie będzie. Police jakoś > w ostatnich przetargach postawili w jakimś stopniu na warunki > techniczno-eksploatacyjne i o awariach tych pojazdów jakoś > często nie słyszę, no chyba, że o czymś nie wiem.
A w dodatku nisko punktowane są rozwiązania standardowo stosowane przez innych producentów. Z pewnym przerażeniem myślę, co będzie za jakieś 6, 8 czy 10 lat, jeśli Solarisy zaczną się masowo sypać. A przecież mamy stadko autobusów, które już dobiegły lub dobiegają pełnoletności. 1998 rok to trzeci według liczebności autobusów rok produkcji naszych wozów. Więcej jest tylko z 2010 i 2011 roku.
-- Prędzej się doczekałem syna niż nowej trasy tramwajowej w Szczecinie.
> W pierwszej kolejności to należy mieć pretensje do > zamawiającego. Niech dalej w przetargach rozpisują, że > najważniejszym kryterium zamówienia jest cena i potem kupują po > niskich cenach to zapewniam, że lepiej nie będzie. Police jakoś > w ostatnich przetargach postawili w jakimś stopniu na warunki > techniczno-eksploatacyjne i o awariach tych pojazdów jakoś > często nie słyszę, no chyba, że o czymś nie wiem.
A w dodatku nisko punktowane są rozwiązania standardowo stosowane przez innych producentów. Z pewnym przerażeniem myślę, co będzie za jakieś 6, 8 czy 10 lat, jeśli Solarisy zaczną się masowo sypać. A przecież mamy stadko autobusów, które już dobiegły lub dobiegają pełnoletności. 1998 rok to trzeci według liczebności autobusów rok produkcji naszych wozów. Więcej jest tylko z 2010 i 2011 roku.
-- Prędzej się doczekałem syna niż nowej trasy tramwajowej w Szczecinie.