Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Nie ma porozumienia w MZK
Nie ma porozumienia w sprawie podwyżek płac w Miejskim Zakładzie Komunikacji w Szczecinie. Związkowcy zrezygnowali z 30-procentowego wzrostu pensji. Teraz zaproponowali 15 procent, czyli około 300 złotych netto dla każdego pracownika. Dyrekcja MZK ma pieniądze na podwyżki w wysokości średnio 60 złotych na osobę.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
lhb178 napisał(a):
> A to jest jakiś nakaz jeżdżenia pospiesznymi?
Nie, nie ma. Ale jest to jedyny sposób,a by w racjonalnym czasie dojechać z prawobrzeża, jak by nie było największej sypialni do centrum, na uczelnie, do urzędów. I skoro mieszkańcy lewobrzeża mogą za normalną opłatę sprawnie poruszać się komunikacją, nie rozumiem dlaczego mieszkańcy największej sypialni mają być dyskryminowani, tym bardziej, że ma to miejsce tylko w Szczecinie. Zaraz znajdzie sie ktoś, kto na podstawie rozkładów spróbuje mi udowodnić, że różnica jest niewielka, że wszystko jest ładnie skomunikowane. Od razu proszę aby sobie darował. Z własnego doświadczenia wiem, że z reguły w sobotę/niedzielę wieczorem jak tramwaj przyjeżdża, 65/71 nie czekając na pasażerów odjeżdża. Podobnie w drugą stronę. Zanim ludzie dobiegną z autobusu, tramwaj już jest za przystankiem. I 15/20 min. czekasz na następny.
> A to jest jakiś nakaz jeżdżenia pospiesznymi?
Nie, nie ma. Ale jest to jedyny sposób,a by w racjonalnym czasie dojechać z prawobrzeża, jak by nie było największej sypialni do centrum, na uczelnie, do urzędów. I skoro mieszkańcy lewobrzeża mogą za normalną opłatę sprawnie poruszać się komunikacją, nie rozumiem dlaczego mieszkańcy największej sypialni mają być dyskryminowani, tym bardziej, że ma to miejsce tylko w Szczecinie. Zaraz znajdzie sie ktoś, kto na podstawie rozkładów spróbuje mi udowodnić, że różnica jest niewielka, że wszystko jest ładnie skomunikowane. Od razu proszę aby sobie darował. Z własnego doświadczenia wiem, że z reguły w sobotę/niedzielę wieczorem jak tramwaj przyjeżdża, 65/71 nie czekając na pasażerów odjeżdża. Podobnie w drugą stronę. Zanim ludzie dobiegną z autobusu, tramwaj już jest za przystankiem. I 15/20 min. czekasz na następny.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
Re: Nie ma porozumienia w MZK
· 16 lat temu ·
(użytkownik usunięty)