Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Rozmowa z Ryszardem Tomskim o szybkim tramwaju
20 lat minęło, odkąd zespół pod kierownictwem Tomskiego opracował koncepcję Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju, która dziś - po kosmetycznych zmianach - doczekała się projektu wykonawczego.
wysłane przez Luke_Police 163
mkubien napisał(a):
> Sądzę, że korzyści byłyby niewspółmierne do kosztów. Szczecin > nie jest wielką i ciągle korkującą się metropolią, żeby mieć > metro. Dość sprawnie radzą sobie istniejące linie tramwajowe i > autobusowe.
Tylko, że jeżeli chcemy dążyć do sprawnego i szybkiego transportu, to musi on być konkurencyjny w stusunku do transportu własnego (samochodowego). Moi znajomi z uczelni, którzy dojeżdżają z prawobrzeża wielokrotnie dawali mi porównanie ich czasu podróży: samochodem 20 minut, autobusami i tramwajami łącznie około godziny. Nie wiem na ile ta sytuacja zmieniłaby się gdyby zbudowano SST, ale obawiam się, że w dalszym ciągu ludziom bardziej opłacałoby się jechać do centrum samochodem niż SST.
A swoją drogą czy były lub będą prowadzone badania więźby miedzy przystankami końcowymi przyszłej trasy SST, lub chociażby punktami przesiadkowymi? Bo jeżeli SST ma zastąpić częśc aktualnych linii pospiesznych oraz 7 i 75, to ich trasy w wielu miejscach będą sie rozmijać. Chodzi mi o to, by się nie okazało, że na części trasy szybki tramwaj w który właadowano mnóstwo pieniędzy, wozi powietrze.
> Sądzę, że korzyści byłyby niewspółmierne do kosztów. Szczecin > nie jest wielką i ciągle korkującą się metropolią, żeby mieć > metro. Dość sprawnie radzą sobie istniejące linie tramwajowe i > autobusowe.
Tylko, że jeżeli chcemy dążyć do sprawnego i szybkiego transportu, to musi on być konkurencyjny w stusunku do transportu własnego (samochodowego). Moi znajomi z uczelni, którzy dojeżdżają z prawobrzeża wielokrotnie dawali mi porównanie ich czasu podróży: samochodem 20 minut, autobusami i tramwajami łącznie około godziny. Nie wiem na ile ta sytuacja zmieniłaby się gdyby zbudowano SST, ale obawiam się, że w dalszym ciągu ludziom bardziej opłacałoby się jechać do centrum samochodem niż SST.
A swoją drogą czy były lub będą prowadzone badania więźby miedzy przystankami końcowymi przyszłej trasy SST, lub chociażby punktami przesiadkowymi? Bo jeżeli SST ma zastąpić częśc aktualnych linii pospiesznych oraz 7 i 75, to ich trasy w wielu miejscach będą sie rozmijać. Chodzi mi o to, by się nie okazało, że na części trasy szybki tramwaj w który właadowano mnóstwo pieniędzy, wozi powietrze.
Technik serwisu :)
Re: Rozmowa z Ryszardem Tomskim o szybkim tramwaju
· 17 lat temu ·
torwid (gość)
Re: Rozmowa z Ryszardem Tomskim o szybkim tramwaju
· 17 lat temu ·
zyx (gość)