Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Wysokie premie w ZDiTM
To jest wątek zespolony, który powstał poprzez połączenie kilku wątków:
- Wysokie premie w ZDiTM
wysłane przez Phobos 17
[ciach]
Tak jak odpisał ci to już Łukasz - to, o czym piszesz to najkrótsza droga do całkowitej katastrofy. Zmniejszając ilość kursów (nawet, jeśli jest to uzasadnione), zmniejszasz ilość przewiezionych pasażerów. A jak zmniejszy się liczba pasażerów, to spadną przychody i trzeba znów pociąć rozkład jazdy (bo autobusy znów są mniej napełnione, a trzeba oszczędzać, bo pieniędzy mniej). I to się właśnie nazywa "dobijanie popytu".
Dodatkowy efekt jest taki, że skoro autobus jeździ za rzadko, to ludzie przesiadają się do samochodów (o tym zresztą pisałeś). No i te autobusy, których się nie potnie, stoją w korkach, co stanowi dodatkową motywację dla kolejnych pasażerów, którzy prędzej czy później zechcą się przesiąść do własnych czterech kółek.
-- Firefox 2 - przeglądarka stworzona dla dyslektyków ;-)
Tak jak odpisał ci to już Łukasz - to, o czym piszesz to najkrótsza droga do całkowitej katastrofy. Zmniejszając ilość kursów (nawet, jeśli jest to uzasadnione), zmniejszasz ilość przewiezionych pasażerów. A jak zmniejszy się liczba pasażerów, to spadną przychody i trzeba znów pociąć rozkład jazdy (bo autobusy znów są mniej napełnione, a trzeba oszczędzać, bo pieniędzy mniej). I to się właśnie nazywa "dobijanie popytu".
Dodatkowy efekt jest taki, że skoro autobus jeździ za rzadko, to ludzie przesiadają się do samochodów (o tym zresztą pisałeś). No i te autobusy, których się nie potnie, stoją w korkach, co stanowi dodatkową motywację dla kolejnych pasażerów, którzy prędzej czy później zechcą się przesiąść do własnych czterech kółek.
-- Firefox 2 - przeglądarka stworzona dla dyslektyków ;-)
Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.