Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Przegubowe Volvo na przystanku "Kołłątaja"
wysłane przez LLUZNIAK
Ralf napisał(a):
> Tak OT-ując na chwilę to akurat co do chodzenia POD miastem jestem > tego zwolennikiem ;)
Oooo... No to witam w klubie ;)
> Ale jeżeli chodzi o to jak chce chodzić jako > normalny pieszy po mieście to przyłączam się do Ciebie. Moim > marzeniem byłoby chodzić po nim sobie tak jak to chodzi się w > Niemczech kiedy to kierowcy uważają na pieszego, a nie odwrotnie.
Zauważ, że w centrach większych miast, nawet przy rondach nie zobaczysz tam "zwykłego" przejścia dla pieszych... Zawsze jest minimum sygnalizacja świetlna, a bardzo popularne rozwiązanie to właśnie przejścia podziemne tudzież kładki - tylko że zaprojektowane pod pieszych, a nie według widzi-mi-się kogoś tam zza biurka, bo ładnie wygląda na papierze.
> Ale to już sprawa mentalności i tego chyba nie zmienimy.
Zmienimy - zauważ, że coraz więcej osób na drogach jest uprzejmych, czy to wobec siebie (puszczanie, etc.), czy wobec pieszych. Niestety na tym tle najgorzej (pod względem statystycznym) wypadają kierowcy zawodowi (choć jak zwykle i tu są wyjątki)
> Jeżeli ktoś > wpadłby na to aby zrobić dobre przejście przez teren Manhatanu do > pętli Kołłątaja to nie byłby to problem bo wejście na kładkę > będzie akurat dosłownie na przeciwko wyjścia z autobusu kiedy > wrócą na stary przystanek w kierunku Stoczni.
Z tego co pamiętam to była propozycja, aby z kładki wychodzić również bezpośrednio na teren targowiska, ale upadła (chyba) ze względu na sprzeciw właścicieli tego ostatniego.
> Ad.1 Wierzysz w możliwość zbudowania wind na przejściach > podziemnych w naszym mieście ?
Tak, pod warunkiem, że Niemcy odzyskają Szczecin, lub stanie się cud ;)
> A wspomniane przejście > obok Galaxy miałobyć wielkim sukcesem władzy w tym mieście no i > jakoś nie wyszło bo wygląda ono tragicznie i sprawia wrażenie lekko > niedokończonego.
Estetyka się kłania :> (patrz pkt. 2 :P)
> Ad.2 U nas utrzymanie wszystkiego w czystości jest olbrzymim problemem > bo nikogo widać nie nauczono w domu, że nie powinno się śmiecić w > miejscach publicznych i wogóle wyrzucać śmieci tam gdzie nie trzeba > ale to już problem wychowania ekologicznego, którego u nas > praktycznie nie ma.
Hmmm... Ale to można szybko zmienić - wystarczą odpowiednie przepisy dot. utrzymania czystości (choć w sumie te mamy w mieście całkiem, całkiem), oraz estetyki miasta (tych to chyba brak) połączone z ich egzekwowaniem. Osoby, czy też instytucje, które działają na pogorszenie estetyki miasta oberwałyby po kieszeni i od razu zmienia się mentalność. A bynajmniej nie chodzi tu o rzucony na chodnik niedopałek :>
> Elegancki handel ? Co przez to rozumiesz ? Znajdź > mi jakiś porządny sklep, który będzie chciał mieć oddział w > przejściu podziemnym...
Jeśli tylko przejście to będzie czyste, schludne i uczęszczane przez pieszych, a i czynsz czy tam inne opłaty za dzierżawę nie będą wyższe niż w ekskluzywnym CH w centrum Warszawy to i chętni się znajdą :> Przypuszczam, że jakby znaleźć przywatnego inwestora i przekazać mu wspomniane dwa przejścia podziemne w wieloletnią dzierżawę z możliwością modernizacji i wynajmu powierzchni handlowych pod warunkiem utrzymania tego na odpowiednim poziomie (plastyk miejski się kłania) to i wyglądałoby to zupełnie inaczej :>
> Tak OT-ując na chwilę to akurat co do chodzenia POD miastem jestem > tego zwolennikiem ;)
Oooo... No to witam w klubie ;)
> Ale jeżeli chodzi o to jak chce chodzić jako > normalny pieszy po mieście to przyłączam się do Ciebie. Moim > marzeniem byłoby chodzić po nim sobie tak jak to chodzi się w > Niemczech kiedy to kierowcy uważają na pieszego, a nie odwrotnie.
Zauważ, że w centrach większych miast, nawet przy rondach nie zobaczysz tam "zwykłego" przejścia dla pieszych... Zawsze jest minimum sygnalizacja świetlna, a bardzo popularne rozwiązanie to właśnie przejścia podziemne tudzież kładki - tylko że zaprojektowane pod pieszych, a nie według widzi-mi-się kogoś tam zza biurka, bo ładnie wygląda na papierze.
> Ale to już sprawa mentalności i tego chyba nie zmienimy.
Zmienimy - zauważ, że coraz więcej osób na drogach jest uprzejmych, czy to wobec siebie (puszczanie, etc.), czy wobec pieszych. Niestety na tym tle najgorzej (pod względem statystycznym) wypadają kierowcy zawodowi (choć jak zwykle i tu są wyjątki)
> Jeżeli ktoś > wpadłby na to aby zrobić dobre przejście przez teren Manhatanu do > pętli Kołłątaja to nie byłby to problem bo wejście na kładkę > będzie akurat dosłownie na przeciwko wyjścia z autobusu kiedy > wrócą na stary przystanek w kierunku Stoczni.
Z tego co pamiętam to była propozycja, aby z kładki wychodzić również bezpośrednio na teren targowiska, ale upadła (chyba) ze względu na sprzeciw właścicieli tego ostatniego.
> Ad.1 Wierzysz w możliwość zbudowania wind na przejściach > podziemnych w naszym mieście ?
Tak, pod warunkiem, że Niemcy odzyskają Szczecin, lub stanie się cud ;)
> A wspomniane przejście > obok Galaxy miałobyć wielkim sukcesem władzy w tym mieście no i > jakoś nie wyszło bo wygląda ono tragicznie i sprawia wrażenie lekko > niedokończonego.
Estetyka się kłania :> (patrz pkt. 2 :P)
> Ad.2 U nas utrzymanie wszystkiego w czystości jest olbrzymim problemem > bo nikogo widać nie nauczono w domu, że nie powinno się śmiecić w > miejscach publicznych i wogóle wyrzucać śmieci tam gdzie nie trzeba > ale to już problem wychowania ekologicznego, którego u nas > praktycznie nie ma.
Hmmm... Ale to można szybko zmienić - wystarczą odpowiednie przepisy dot. utrzymania czystości (choć w sumie te mamy w mieście całkiem, całkiem), oraz estetyki miasta (tych to chyba brak) połączone z ich egzekwowaniem. Osoby, czy też instytucje, które działają na pogorszenie estetyki miasta oberwałyby po kieszeni i od razu zmienia się mentalność. A bynajmniej nie chodzi tu o rzucony na chodnik niedopałek :>
> Elegancki handel ? Co przez to rozumiesz ? Znajdź > mi jakiś porządny sklep, który będzie chciał mieć oddział w > przejściu podziemnym...
Jeśli tylko przejście to będzie czyste, schludne i uczęszczane przez pieszych, a i czynsz czy tam inne opłaty za dzierżawę nie będą wyższe niż w ekskluzywnym CH w centrum Warszawy to i chętni się znajdą :> Przypuszczam, że jakby znaleźć przywatnego inwestora i przekazać mu wspomniane dwa przejścia podziemne w wieloletnią dzierżawę z możliwością modernizacji i wynajmu powierzchni handlowych pod warunkiem utrzymania tego na odpowiednim poziomie (plastyk miejski się kłania) to i wyglądałoby to zupełnie inaczej :>
Marzenia ;)
· 17 lat temu ·
LLUZNIAK