Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Odpowiedzi na pytania do przetargu w SPA Klonowica
Do przetargu na autobusy dla SPA Klonowica pojawiły się pytania producentów i odpowiedzi spółki.
end napisał(a):
> Mr_Reaper napisał(a):
> > No skoro staranniejsze dokręcenie kilku rurek i lepsze zamocowanie > > uszczelek trwa ponad miesiąc dłużej to albo nie posiadają > > wykwalifikowanej kadry pracowniczej, albo robią to specjalnie. > > A powiedz jeszcze Kolumbie, skąd znasz dokładny proces produkcyjny > MANa? Chętnie się z tym procesem zapoznam. Na pewno proces produkcji > jest optymalny - tak aby wypuścić jak najmniejszą liczbę bubli.
A Mr_Reaper sobie pewnie zakłada, tak jak niektórzy zakładają na podstawie śrubek, że gdzieś indziej czytaj w Solarisie proces produkcji jest nieoptymalny. Powiem tak: śmieszy mnie ciągłe biadolenie na polskie firmy autobusowe, czego by nie wykonały i jak by nie wykonały... A gdzie wnikliwa analiza kiwających się na boki nadwozi Volvo? Gdzie rozklejające się łączenia wykładzin podłogowych? Gdzie luźne rurki do wspierania się przy zejściu ze schodów w MAN-ie NL223? A gdzie jakość skrzypiących przegubów? Zapomniałoby się przecież to wszystko jest dziełem MAN-a lub Volvo... (tu należy paść na kolana...)
-- Tell me who ya gonna believe.
> Mr_Reaper napisał(a):
> > No skoro staranniejsze dokręcenie kilku rurek i lepsze zamocowanie > > uszczelek trwa ponad miesiąc dłużej to albo nie posiadają > > wykwalifikowanej kadry pracowniczej, albo robią to specjalnie. > > A powiedz jeszcze Kolumbie, skąd znasz dokładny proces produkcyjny > MANa? Chętnie się z tym procesem zapoznam. Na pewno proces produkcji > jest optymalny - tak aby wypuścić jak najmniejszą liczbę bubli.
A Mr_Reaper sobie pewnie zakłada, tak jak niektórzy zakładają na podstawie śrubek, że gdzieś indziej czytaj w Solarisie proces produkcji jest nieoptymalny. Powiem tak: śmieszy mnie ciągłe biadolenie na polskie firmy autobusowe, czego by nie wykonały i jak by nie wykonały... A gdzie wnikliwa analiza kiwających się na boki nadwozi Volvo? Gdzie rozklejające się łączenia wykładzin podłogowych? Gdzie luźne rurki do wspierania się przy zejściu ze schodów w MAN-ie NL223? A gdzie jakość skrzypiących przegubów? Zapomniałoby się przecież to wszystko jest dziełem MAN-a lub Volvo... (tu należy paść na kolana...)
-- Tell me who ya gonna believe.
So never mind the darkness.