Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Autobusy wiozą śmierć
To jest wątek zespolony, który powstał poprzez połączenie kilku wątków:
- Autobusy wiozą śmierć
- Jeździmy trumnami, nie autobusami
- "Trumny" wracają na ulice
wysłane przez Luke_Police 163
Lukasy napisał(a):
> A jak polickie nie zapuszczą, to już jest gorzej... a ile razy bym > nie jechał, to w środku parnik.
Dlatego zawsze staram się trafić na SG313. Mają duże okna i jest przewiew. Zresztą w taką pogodą jak dziś to rower jest jedynym słusznym środkiem transportu, no może jeszcze motocykle... A tak to jazda 107 na zasadzie: stoję przy drzwiach, bo na każdym przystanku jak ktoś wysiada, to się chociaż chwilę przewietrzę wypuszczając go z autobusu... W upały praktykuję też powroty z przesiadkami co kilka minut: 11->68->63->107... Dziś kierowca w Norwegu #768 opowiadał coś na temat pasażera co wymagał od niego włączenia klimatyzacji... niestety te autobusy nie posiadają, a ów pasażer nie był w stanie tego zrozumieć.
> A jak polickie nie zapuszczą, to już jest gorzej... a ile razy bym > nie jechał, to w środku parnik.
Dlatego zawsze staram się trafić na SG313. Mają duże okna i jest przewiew. Zresztą w taką pogodą jak dziś to rower jest jedynym słusznym środkiem transportu, no może jeszcze motocykle... A tak to jazda 107 na zasadzie: stoję przy drzwiach, bo na każdym przystanku jak ktoś wysiada, to się chociaż chwilę przewietrzę wypuszczając go z autobusu... W upały praktykuję też powroty z przesiadkami co kilka minut: 11->68->63->107... Dziś kierowca w Norwegu #768 opowiadał coś na temat pasażera co wymagał od niego włączenia klimatyzacji... niestety te autobusy nie posiadają, a ów pasażer nie był w stanie tego zrozumieć.
Technik serwisu :)