Forum

Powrót tramwajów i autobusów pod Dworzec Niebuszewo

W związku z przywróceniem ruchu ogólnego w ciągu ulic Asnyka, Boguchwały i Orzeszkowej 2 września (dla linii nocnych od nocy 2/3 września) wprowadzone zostaną zmiany w kursowaniu linii 12, 51, 57, 63, 69, 78, 82, 87, 89, 92, 99, B, 522 i 523. Dodatkowo zmiany obejmą linie 58, 101, 102, 107, 525, 526, 530 i 532.

Myśle ze z A się już pożegnaliśmy na dobre
Ale to już było pewne od początku.
Post został wyedytowany przez autora.
15
Z kolei ZDiTM dalej woli udawać, że jest zawieszone i robić z "B" linię na trasie zmienionej z pomarańczowym tłem ;-)

MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja
Tatra108 napisał(a):
Z kolei ZDiTM dalej woli udawać, że jest zawieszone i robić z "B" linię na trasie zmienionej z pomarańczowym tłem ;-)

Od września już będzie z białym tłem.
lukaszenko napisał(a):
Od września już będzie z białym tłem.

Dokładnie, B po prostu jeździ na zmienionej trasie.
A co z 2 ?
Czyżby stała trasa ?
wawol napisał(a):
A co z 2 ?
Czyżby stała trasa ?

Powinna wrócić na stałą trasę, a do Osiedla Zawadzkiego powinna być skierowana linia 3 na skróconej trasie do ul.Potulickiej. Nie wspomnę o linii 10, która przed remontem kursowała z Gumieniec do Lasku Arkońskiego. Ale w naszym mieście brakuje motorniczych i sprawnych tramwajów, więc będziemy jeździć w ścisku starymi tatrami. Takie mamy czasy
Post został wyedytowany przez autora.
4
Fryga napisał(a):
Powinna wrócić na stałą trasę, a do Osiedla Zawadzkiego powinna być skierowana linia 3 na skróconej trasie do ul.Potulickiej.

Ja miałem nadzieję, że po otwarciu Dworca Niebuszewo trafi tam w objazdowej formie linia 6. Obecny przystanek końcowy i kilkuminutowy postój na placu Rodła powoduje (przynajmniej na początku po otwarciu Wyzwolenia powodował) sytuacje blokady na kilka minut linii 2 lub zjazdowej 10, jeśli szóstka pojawi się przed nimi jako pierwsza.
Post został wyedytowany przez autora.
wawol napisał(a):
A co z 2 ?
Czyżby stała trasa ?

Nie mają pieniędzy na puszczenie 10 na Las Arkoński i 3 na Zawadzkiego, więc zostawiają 2 na Zawadzkiego, żeby coś tam jeździło.
3
tomaszmuszynski napisał(a):
Nie mają pieniędzy na puszczenie 10 na Las Arkoński i 3 na Zawadzkiego, więc zostawiają 2 na Zawadzkiego, żeby coś tam jeździło.

Nie o pieniądze chodzi, a o ludzi.
2
MQ napisał(a):
Nie o pieniądze chodzi, a o ludzi.

O pieniądze też, bo ludzi nie ma, bo pieniędzy na wyższe wynagrodzenia nie ma.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
11
MQ napisał(a):
Nie o pieniądze chodzi, a o ludzi.

Kiedyś na trasie Brama Portowa - Kołłątaja jeździły w szczycie średnio tramwaje co 4 minuty (2,3,10), teraz co 15 min... Jeżeli to kwestia ludzi to może jednak warto posłużyć się przykładem np. Bratysławy, gdzie spora część kierowców, czy motorniczych dojeżdża z miejscowości oddalonych nawet 80-100 km a przedsiębiorstwo dopłaca im do noclegów i transportu. Stopa bezrobocia w powiecie łobeskim, czy białogardzkim przekracza w dalszym ciągu sporo średnią województwa, może to jest jakieś rozwiązanie...
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
2
MQ napisał(a):
Nie o pieniądze chodzi, a o ludzi.

No jak nie chcą mieć ludzi (bo nie płacą), to nie mają. By chcieli to by mieli, ale brak ludzi brzmi ładniej niż bieda i brak pieniędzy.
2

wysłane przez maciekos95 3

Zastanawiam się, po co wybudowano ten kawałek podniesionej ścieżki rowerowej na Kołłątaja między skrzyżowaniem z Barbary a wyjazdem z pętli? Myślałem, że będzie tam dodatkowy przystanek "Kołłątaja" dla B i 87, tak jak było przed remontem. Ale z komunikatu wynika, że nie będzie w ogóle przystanku w tym miejscu. Czyżby plany się zmieniły w trakcie przebudowy?
Post został wyedytowany przez autora.

wysłane przez MQ ?

maciekos95 napisał(a):
Czyżby plany się zmieniły w trakcie przebudowy?

W projekcie przebudowy nigdy nie było tam przystanku. Od początku była wyniesiona droga dla rowerów.

wysłane przez maciekos95 3

MQ napisał(a):
W projekcie przebudowy nigdy nie było tam przystanku. Od początku była wyniesiona droga dla rowerów.

Tylko pytanie po co?

wysłane przez MQ ?

maciekos95 napisał(a):
Tylko pytanie po co?

Nie wiem, nie jestem projektantem.

wysłane przez maciekos95 3

MQ napisał(a):
Nie wiem, nie jestem projektantem.

Czyli miasto znowu wydaje pieniądze na niepotrzebne głupoty, ale już dołożyć np. do wymiany kawałka chodnika na Wyzwolenia, który pamięta jeszcze czasy PRL-u i zamknąć przy okazji ścieżkę rowerową po tej stronie ulicy, to oczywiście nie ma z czego.
1

wysłane przez wolvo1565 24

maciekos95 napisał(a):
Czyli miasto znowu wydaje pieniądze na niepotrzebne głupoty, ale już dołożyć np. do wymiany kawałka chodnika na Wyzwolenia, który pamięta jeszcze czasy PRL-u i zamknąć przy okazji ścieżkę rowerową po tej stronie ulicy, to oczywiście nie ma z czego.

To będzie zrobione, tylko nieco później. Ta część ma być zrobiona (wraz z dokończeniem sygnalizacji swietlnej) przez inwestora Hanzy Tower, a pracę mają rozpocząć się w najbliższym czasie.
1

wysłane przez PrzemoGaming 6

maciekos95 napisał(a):
Tylko pytanie po co?

Żeby rowerzysta czuł się bezpieczniej, będąc wydzielonym od jezdni?

wysłane przez maciekos95 3

PrzemoGaming napisał(a):
Żeby rowerzysta czuł się bezpieczniej, będąc wydzielonym od jezdni?

I na pewno te 15 metrów cokolwiek w tej kwestii zmieni. Sam jestem rowerzystą i jak najbardziej doceniłbym takie udogodnienie, ale na jakimś sensownym odcinku, a nie na 15 metrach. To już wygodniej jest ominąć to wyniesienie i pojechać główną jezdnią (robiłem tak w tym miejscu już wiele razy).
2

wysłane przez man 128

maciekos95 napisał(a):
Zastanawiam się, po co wybudowano ten kawałek podniesionej ścieżki rowerowej na Kołłątaja między skrzyżowaniem z Barbary a wyjazdem z pętli?

Zauważyłem dzisiaj w nowych rozkładach jazdy linii kończących na Kołłątaja, że jako przystanek dodatkowy widnieje inny słupek o nazwie Kołłątaja (pewnie dla kursów kończących pracę). Przed rozpoczęciem przebudowy, autobusy, które zjeżdżały rozkładowo do zajezdni kończyły od jakiegoś czasu swój bieg przy słupku, w miejscu, o którym mówisz - vis a vis pętli. Może po to jest to wzniesienie?
Post został wyedytowany przez autora.

wysłane przez man 128

man napisał(a):
Przed rozpoczęciem przebudowy, autobusy, które zjeżdżały rozkładowo do zajezdni kończyły od jakiegoś czasu swój bieg przy słupku, w miejscu, o którym mówisz - vis a vis pętli. Może po to jest to wzniesienie?

A nie, jednak cofam swoje słowa. Z numerów słupków wynika, że autobusy zjeżdżające do zajezdni będą kończyły na wspólnym przystanku autobusowo-tramwajowym Kołłątaja w kierunku centrum.
Post został wyedytowany przez autora.

wysłane przez maciekos95 3

man napisał(a):
A nie, jednak cofam swoje słowa. Z numerów słupków wynika, że autobusy zjeżdżające do zajezdni będą kończyły na wspólnym przystanku autobusowo-tramwajowym Kołłątaja w kierunku centrum.

To trochę nie po drodze do zajezdni SPAK-u.
5

wysłane przez mch1209 0

Rozumiem że autobusy na przystankach tramwajowych na Niebuszewie oznaczają wprowadzenie stałej organizacji ruchu. Co natomiast z wjazdem na PAT w centrum, przystanek na Kołłątaja niedawno zaczął funkcjonować a przystanki na Niepodległości i Rodła od jakiegoś roku czekają i dalej się nie da? Już by można było chociaż pośpiechy przenieść. Czekanie na spóźnione przez korek na Niepodległości B w stronę Arkońskiego w deszczu na prowizorycznym Rodła od półtora roku jest trochę frustrujące, szczególnie widząc naprzeciwko średnio używane wielkie wiaty na przystanku dwójki.
3

wysłane przez mrstahuu 0

mch1209 napisał(a):
Rozumiem że autobusy na przystankach tramwajowych na Niebuszewie oznaczają wprowadzenie stałej organizacji ruchu. Co natomiast z wjazdem na PAT w centrum, przystanek na Kołłątaja niedawno zaczął funkcjonować a przystanki na Niepodległości i Rodła od jakiegoś roku czekają i dalej się nie da? Już by można było chociaż pośpiechy przenieść. Czekanie na spóźnione przez korek na Niepodległości B w stronę Arkońskiego w deszczu na prowizorycznym Rodła od półtora roku jest trochę frustrujące, szczególnie widząc naprzeciwko średnio używane wielkie wiaty na przystanku dwójki.

To jeszcze nie powrót stałej organizacji ruchu

wysłane przez MQ ?

mch1209 napisał(a):
Co natomiast z wjazdem na PAT w centrum, przystanek na Kołłątaja niedawno zaczął funkcjonować a przystanki na Niepodległości i Rodła od jakiegoś roku czekają i dalej się nie da? Już by można było chociaż pośpiechy przenieść.

Jak będzie można, to autobusy z pewnością po torach pojadą. Ale pośpiechy na pl. Rodła nie będą jeździć po torowisku.
1

wysłane przez mrstahuu 0

MQ napisał(a):
Jak będzie można, to autobusy z pewnością po torach pojadą. Ale pośpiechy na pl. Rodła nie będą jeździć po torowisku.

Zaraz, co? Będą się zatrzymywać na przystanku C itd. (przed Mazowiecką), a nie wjadą na obecny przystanek 2 i 6 z którego mogą bez problemu wyjechać na Wyzwolenia? To samo w drugą stronę - wjazd na PAT na skrzyżowaniu z Rayskiego, później na przystanek 12 i na Wyzwolenia. W takim razie ta przebudowa nie ma żadnego sensu bo i tak są miliony różnych przystanków! Rozumiem jeszcze nie-jeżdżenie po PAT na odcinku od Rayskiego do Ronda Giedroycia, ale dalej albo jest możliwość w miarę wygodnego wyjazdu albo także przystanek linii pospiesznej.
Post został wyedytowany przez autora.

wysłane przez MQ ?

mrstahuu napisał(a):
W takim razie ta przebudowa nie ma żadnego sensu

Nikt nie mówił, że ta przebudowa ma sens.

B będzie jechać po jezdni, żeby po pierwsze nie wlec się za tramwajem, a po drugie dodatkowo nie obciążać przystanku w kierunku Niebuszewa, gdzie będą trzy linie tramwajowe i pięć autobusowych. A wjazd C na PAT to już w ogóle sensu nie ma, skoro ta linia na Rodła kończy.
4

wysłane przez mrstahuu 0

MQ napisał(a):
Nikt nie mówił, że ta przebudowa ma sens.

B będzie jechać po jezdni, żeby po pierwsze nie wlec się za tramwajem, a po drugie dodatkowo nie obciążać przystanku w kierunku Niebuszewa, gdzie będą trzy linie tramwajowe i pięć autobusowych. A wjazd C na PAT to już w ogóle sensu nie ma, skoro ta linia na Rodła kończy.

Z "C" Podpisuję się obiema rękami. Ale nie do końca zgadzam się za "wlec się za tramwajem", dzisiaj byłem świadkiem jak 2 i B Od Rodła do Lubomirskiego jechały łeb w łeb.

wysłane przez MQ ?

mrstahuu napisał(a):
Z "C" Podpisuję się obiema rękami. Ale nie do końca zgadzam się za "wlec się za tramwajem", dzisiaj byłem świadkiem jak 2 i B Od Rodła do Lubomirskiego jechały łeb w łeb.

Tramwaj ma dodatkowy przystanek na pl. Witosa.

BTW, nie ma możliwości zjazdu z PAT przy Rayskiego w relacji do/z Niebuszewa. Wjazd i zjazd jest możliwy dopiero w rejonie skrzyżowania z Lubomirskiego.
1

wysłane przez mrstahuu 0

MQ napisał(a):

Nie ma możliwości zjazdu z PAT przy Rayskiego w relacji do/z Niebuszewa.

Właśnie tak podejrzewałem. No cóż, jeżeli organizacja ruchu ogranicza to co zrobić.

wysłane przez pioko17 38

MQ napisał(a):
Tramwaj ma dodatkowy przystanek na pl. Witosa.

BTW, nie ma możliwości zjazdu z PAT przy Rayskiego w relacji do/z Niebuszewa. Wjazd i zjazd jest możliwy dopiero w rejonie skrzyżowania z Lubomirskiego.

Czyli wybudowaliśmy sobie piękny PAT na Wyzwolenia z którego nie będzie korzystał żaden autobus?? Zamiast zrobić tam zabudowę np. z wykorzystaniem rozchodnika to będziemy mieli kolejną bezużyteczną asfaltozę w centrum. Łapię się za głowę jak to czytam. Tam serio nikt nie myśli…
4

wysłane przez Sebek821 1

MQ napisał(a):
Nikt nie mówił, że ta przebudowa ma sens.

B będzie jechać po jezdni, żeby po pierwsze nie wlec się za tramwajem [ciach]

Od samego początku było widać, że ta przebudowa nie ma większego sensu. Remonty pod tytułem "zaprojektuj i wybuduj" zawsze odbijały się czkawką. Najbardziej spodobał mi się pomysł linii 107 (i jakaś tam jeszcze), która ma mieć przystanek "dla wysiadających" na pl. Rodła na PAT. Genialne! Już to widzę, jak ludzie będą to interpretować "skoro do tramwaju mogę wejść, to wejdę do autobusu, będę miał/a leżące". Swoją drogą, po kiego BUSlewoskręt z Mazowieckiej na przystanek Filharmonia skoro nic z niego skręcać nie będzie?

Co do wleczenia się za tramwajem. Jeżeli szanowny ZDiTM dalej będzie utrzymywał na 2ce postoje po 5-10min na Zawadzkiego, to żadnego konduktu żałobnego nie będzie (2+B). Tam naprawdę trzeba ostro zapierniczać, by nie dokładać sobie opóźnienia. 2ka do Rodła, jest jeszcze spoko (pomijając debilne światła na wysokości byłego Maka). Natomiast od Rodła, RJ można sobie za przeproszeniem w dupę wsadzić, patrząc na tę ilość świateł oraz to, że na 99% zawsze na każdym ma się czerwone. Przykład? Po kiego ludzie na torowisku mają zielone (wyjście z Galaxy), skoro auta mają fale zielonego? Wzbudzenie? Działa po 23! Po kiego ludzie mają CIĄGLE zielone na wysokości Maka, gdy auta mają fale zielonego? Nie można było zrobić świateł na wzbudzenie przez pieszych? To chyba KM powinna mieć większy priorytet niż puste przejścia dla pieszych przez torowisko.

Kiedyś to było, teraz to nie ma.
8

wysłane przez mrstahuu 0

Sebek821 napisał(a):
Od samego początku było widać, że ta przebudowa nie ma większego sensu. Remonty pod tytułem "zaprojektuj i wybuduj" zawsze odbijały się czkawką.

To nie jest inwestycja typu zaprojektuj/wybuduj. ZUE dostało gotowy projekt.

wysłane przez MQ ?

Sebek821 napisał(a):
Najbardziej spodobał mi się pomysł linii 107 (i jakaś tam jeszcze), która ma mieć przystanek "dla wysiadających" na pl. Rodła na PAT.

To będzie przystanek dla wysiadających dla 107 i 68, ale będzie można pojechać dalej, do Roosevelta. W przypadku 58, 59 i 101 będzie to przystanek dla wysiadających i dalsza część przejazdu będzie miała charakter techniczny, bo przystanki postojowe dla tych linii (te wzdłuż Piłsudskiego) będą techniczne. Powód jest taki, że zaprojektowano tam drogę dla rowerów. Oczywiście tyle teorii, w praktyce zapewne nie będzie to działać, ale nikomu nie dało się tego przetłumaczyć.

W mieście nie ceni się zdania fachowców. Jeśli ktoś kompetentny zgłasza uwagi i wątpliwości do jakiegoś projektu, to jest ignorowany albo zakrzyczany. Ma być zbudowane tak, jak ktoś to sobie wymyślił, i koniec. A że bez sensu, drożej, dłużej itp. – nie ma znaczenia.
13

wysłane przez pioko17 38

MQ napisał(a):
W mieście nie ceni się zdania fachowców. Jeśli ktoś kompetentny zgłasza uwagi i wątpliwości do jakiegoś projektu, to jest ignorowany albo zakrzyczany. Ma być zbudowane tak, jak ktoś to sobie wymyślił, i koniec. A że bez sensu, drożej, dłużej itp. – nie ma znaczenia.

Tak samo jak sypanie tłucznia po główkę szyny (np. na Pomorzanach), które nie ma żadnych właściwości konstrukcyjnych. Efekt - powstaje tam teraz coś co wygląda jak morze tłucznia. Zrobiono kilka lat temu dwie zielone trasy na Piastów i Wawrzyniaka i tyle, od tamtej pory miasto zamienia się w betonozę. Oj, przydałoby się chyba wietrzenie w administracji miasta. Tylko, w sytuacji, gdy o wiele lepiej można zarobić w prywatnej firmie, wątpię, aby młodzi ludzie ze świeżym spojrzeniem walili tam drzwiami i oknami.
W Warszawie swego czasu był bardzo wpływowy urzędnik, który blokował większość rozwiązań mających usprawnić ruch tramwajów (Galas chyba miał na nazwisko jak kogoś to interesuje). Zrobiła się nagonka medialna, Galasa w końcu pogoniono. Może u nas media też zainteresowałyby się tematem?
5

wysłane przez bartez 336

Sebek821 napisał(a):
Swoją drogą, po kiego BUSlewoskręt z Mazowieckiej na przystanek Filharmonia skoro nic z niego skręcać nie będze

A co woła jeść ten wyjazd z Mazowieckiej? A może po jakimś czasie ZDiTM wpadnie na pomysł, żeby autobusy puścić jednak przez Matejki. Wyjazd gotowy, nie trzeba będzie ryć od nowa.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez maciekos95 3

Sebek821 napisał(a):
Po kiego ludzie na torowisku mają zielone (wyjście z Galaxy), skoro auta mają fale zielonego? Wzbudzenie? Działa po 23! Po kiego ludzie mają CIĄGLE zielone na wysokości Maka, gdy auta mają fale zielonego? Nie można było zrobić świateł na wzbudzenie przez pieszych? To chyba KM powinna mieć większy priorytet niż puste przejścia dla pieszych przez torowisko.

To samo jest przy przystanku Kołłątaja. Przed remontem sygnalizacja dla pieszych była tam wzbudzana. Miała co prawda pewien mankament, bo wzbudzenie zielonego po jednej stronie jezdni nie powodowało jednocześnie wzbudzenia po przeciwnej stronie, więc chcąc przejść na drugą stronę, a nie na przystanek, trzeba było odstać na czerwonym dwa razy. Dobrze to pamiętam, bo chodziłem tamtędy przez wiele lat do gimnazjum i liceum. Często wolałem przejść przez Wyzwolenia dalej, przy pl. Kilińskiego, gdzie świateł w ogóle nie było, a samochody zwykle się zatrzymywały od razu. No ale teraz jest chyba jeszcze gorzej, bo mamy przy przystanku sygnalizację bez wzbudzania, która zatrzymuje samochody (i tramwaje) nawet wtedy, kiedy nie ma ani jednego pieszego. Co więcej, te światła działają nawet w nocy (sic!). Jaki to ma sens? Nikt tego nie wie,
Post został wyedytowany przez autora.
2

wysłane przez lukaszenko 16

maciekos95 napisał(a):
Co więcej, te światła działają nawet w nocy (sic!). Jaki to ma sens? Nikt tego nie wie,

Wieczorem i w nocy to w ogóle 75% sygnalizacji jest niepotrzebna. I oni nas będą uświadamiać co do ekologii...
14